piątek, 27 sierpnia 2010

Zamknięty stadion Zawiszy

PZPN rozdał kary za zamieszki na stadionie bydgoskiego Zawiszy podczas meczu z Widzewem Łódź. Obiekt został zamknięty na pięć spotkań, a kibice obu ekip "odpoczną" od spotkań wyjazdowych.
Pięć najbliższych spotkań zostanie rozegranych bez udziału publiczności. Dodatkowo Wydział Dyscypliny PZPN zakazał wyjazdu zorganizowanych grup kibiców Zawiszy do 30 września. Z kolei Widzew ukarano zakazem wyjazdu takich grup w dwóch najbliższych meczach.

To efekt środowych zamieszek na stadionie w Bydgoszczy. Fani Zawiszy i wspierająca ich grupa zwolenników ŁKS Łódź starali się przedrzeć przez sektor buforowy do kibiców Widzewa. Siły ochrony, zaangażowanej przez organizatora meczu, nie opanowały sytuacji i trzeba było wezwać na pomoc policję.

Regularna bitwa

W stronę interweniujących funkcjonariuszy poleciały kamienie, kije, części bruku, barierki i inne przedmioty. W odpowiedzi policjanci użyli pałek, armatek wodnych, broni gładkolufowej i gazu. W czasie pierwszej połowy, na cztery minuty przed jej końcem, zgodnie z decyzją przedstawiciela PZPN, przerwano mecz z uwagi na wzmagające się starcia pomiędzy grupami chuliganów na widowni. Policjantom udało się sprawnie przywrócić porządek i po kwadransie mecz wznowiono.

Podczas awantury ośmiu policjantów doznało obrażeń i trafiło do szpitala, ale po opatrzeniu wszystkich wypuszczono do domów. W czasie interwencji zatrzymano sześć najbardziej agresywnych osób, a tożsamość kolejnych będzie identyfikowana na podstawie zapisu kamer monitoringu. Już jutro pierwsi mają usłyszeć zarzuty.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz